LOSTlandia - ruszamy od nowa :)

_Luśka.

<fanfary, muzyczka z horroru, scena, mnóstwo ludzi>

A więc, witam was ponownie, kochani lostowicze! :* Od jakiegoś czasu ja i Mel przygotowywałyśmy nasze dawne forum do reaktywacji. Lostlandię "zamieszkiwała" ( Laughing

) nieformalna grupa ludzi. Nie byliśmy zbyt popularni, ale nam to nie przeszkadzało - co tu wyczyniała ta piętnasto osobowa ekipa, pamięta ktoś jeszcze? Wink

Razem z Melką szukałyśmy starego składu, ale niestety niewiele odzyskałyśmy. Stary kontakt się urwał, dotarłyśmy ledwo do Mysi, Axela i kilku innych osób. Mamy nadzieję, że uda nam się ożywić to forum z nowymi osobami. Smile

Bawmy się dobrze. Wink

Mysia

Dobrze, że reaktywowałyście forum ; DD Chociaż teraz nie mam zbyt wiele czasu na kompa na pewno będe zaglądać hehe : )) szkoda tylko że więcej osób nie ma... Pamiętacie Tomatinę? x DD
Kocham was i powodzenia NAM życzę ; DD

Mel

Ja również! Smile

Ach, naprawdę dobrze że wpadłyśmy na tą reaktywację :>. Tęskniłam za Wami i za kimś komu mogłabym się lostowo wygadać xD Naprawdę będzie brakować kilka osób - ojj, np. naszej niezwykłej Tomatinki xD Szukam jej od kilku tygodni, nawet wchodziłam na forum jej liceum, ale nie ma jej. Tak samo z większością osób. Ale trudno, odbudujemy naszą lostlandię na nowo! Smile

Mysia

Ja chyba miałam gdzieś zapisany stary numer Joy. Znajdę ją! : DD Namówię też kilka znajomych żeby sie zapisali... A jak się nie zapiszą, to będziemy forować w kilka osób, i co tam ^^ ; pp

_Luśka.

Zgadzam się Mysiu Smile

Dobrze, że tyś się pojawiła, jesteś naszym dobrym duszkiem, zawsze z dobrym słowem i pocieszeniem xD Ja już rozesłałam adres kilku osobom, myślę, że uda nam się zwerbować chociaż kilku gadatliwych lostowiczów xD

Co do obecności, o której już wspomniała Mysia - mnie też nie spodziewajcie się zbyt często, chyba, że w weekendy, jak dziś Smile

. Jestem tegoroczną maturzystką i mam naprawdę sporo roboty... no i nie jestem z ludzi, którzy kochają siedzieć przed ekranem komputera. Rozmawiałam z Mel i zgadza się wziąść na siebie większy ciężar forum. Jestem pewna, że jakoś sobie poradzimy. Smile

Mysia

Jasne! Cóż, wiadomo... szkoła tu i tam uwiera każdego ; pp

A ja... < lolx > Gdzie tam dobrym duszkiem ; pp Po prostu przepełnia mnie miłość do ludzi, świata, zwierząt, Sayida, Sawyera.... znaczy... < hahaha > ; pp do was : DD i wiem, że będzie fajno!

Joy

No i Melcia mnie znalazła! I ja zasilę nasz skład ^^
Tylko, co do obecności... mnie też się często nie spodziewajcie. W sumie to tylko w weekendy. Czasu mało, czasu mało, coraz mniej. Ale i tak sama świadomość że jesteście jest miła. Lovam

Mel

Ja jestem codziennie Very Happy

Będę najwyżej gadać sama ze sobą, hłyhły xD

Jak miło że jesteś, Joy! :* Wiedziałam, że wrócisz! Very Happy

Z frekwencją jakoś sobie poradzimy, zmuszę kilka moich precelków, żeby się zapisały Very Happy

Mysia. Nic mi nie mów o miłości do Sawyera, ja proszę no Laughing

To niehumanitarne i niewłaściwe, na dźń dobry zacznę off ;p

Naprzód, jea! Cool

Mysia

; pp Dobrze, już jestem cicho Very Happy

Ty i Sawyer, noooł.. ; DD

Mamy Joy, może ktoś jeszcze przybędzie... ; DD
Będzie fajnie, jak kiedyś...

_Luśka.

Jak robiłam te wszystkie tematy i się bawiłam ze stylami to mnie brał szlag, ale teraz nie żałuję ^^. Joy, witam cię! Po lostowemu! Tyle że po lostowemu umiem się tylko żegnać ;P Tak więc cześć i namaste! Very Happy

Mel

Czuję miłość :* XD

Joy

Fluidy, chemia... w ten ton? <próbuje się wczuć>

Mel

Jezu, nie

Lostowe uczucie do całego świata, nu Very Happy

Mysia

Kurcze, znowu sama jestem... ; DD Już tęsknię za wami ; pp dopiero w weekend się spotkamy? : (( No dobra, idę sobie popisać ; pp

Mel

No co Ty, ja jestem Very Happy

Ja czuję, ja żyję, moje serce bije.. ^^

_Luśka.

Wariatka. xD

Kurczę, naprawdę będę miała mało czasu na to forum... Confused

. Dziś jestem już ostatni raz. Byle do maja, skończę w końcu to cholerstwo... I będę tu siedzieć cały dzień xD.

Mel

Ja też!

Chociaż ja dopiero zaczynam moje cholerstwo xD